Recenzja They Are Billions — Przybyli po lepsze życie… całego życia!

Pin
Send
Share
Send

O ile wspaniałych odkryć szykuje świat, zamieszkany przez żywe trupy, czyli nieumarłych. Tutaj skradasz się po lokacji They Are Billions, szukając innego kochanka, który za darmo zje nowe mózgi, ale wielki cień wznosi się w niebo, trzepocząc ciemnymi skrzydłami i wydaje łamiący serce krzyk. Dusza tutaj idzie po piętach, ale po dokładnym przyjrzeniu się zdajesz sobie sprawę, że to była wrona, po której następują obelgi i prawdopodobnie kule.


Albo sytuacja jest dokładnie odwrotna. Powierzeni nam wojownicy nie przemykają się przez mgłę bitwy, wpadając w ukąszenie, ale strzegą bazy, no cóż, lub co ma się stać w szybkim czasie, murów nie ma. Jedni patrolują, reszta kręci się z nogi na nogę pytając - "No, kiedy kogoś zabijemy", a jeszcze inni zajęli zupełnie korzystną pozycję na wieży na drzewie i wiecie, że piją herbatę, a naganiają żołnierzy opowieści. Szept... no, praktycznie. Przez większość czasu samotny nieumarły powoli wędruje w kierunku mniej bronionego obszaru twojej bazy. Nieumarli są niezauważalni, a leśniczówka miałaby okazję spokojnie go zawiesić, ale tragedia polega na tym, że go nie widzi.


Snajper też tego nie widzi. Prawdopodobnie byłbyś w stanie zobaczyć, gdybyś nie był zajęty istotnymi problemami, takimi jak - gdzie postawić kolejny młyn, farmę, obóz namiotowy, aby żywy trup rozglądał się nerwowo i powłóczył nogami, odpada, podchodzi do wieży Tesli iz wesołym marudzeniem zjada pracującego tam osadnika. Teraz są dwa żywe trupy, ale gra wideo z jakiegoś powodu nie spieszy się, aby ci to zgłosić, oczywiście uważając, że jest to mała uciążliwość, ale kiedy zostanie zaatakowany domek myśliwski / chata rybacka, nadal otrzymasz alarm, tylko... jest już za późno, a infekcja rozprzestrzeni się w całej osadzie w mgnieniu oka. A jeśli horda nadejdzie, jednocześnie do mniej chronionego miejsca, pozostaje ofiarować modlitwy Cthulhu, Bastetowi, potworowi Makaronów lub w którym mieszkańcy kolonii wierzą, że wszystko się ułoży.

Zostaw swój komentarz

Pin
Send
Share
Send