Dynasty Warriors: Godseekers recenzują japońską fikcję

Pin
Send
Share
Send

Nawet w filmie zauważalna jest szalona dynamika tego, co się dzieje, masa przeciwników uciekających przed ciosem ostrza i magicznymi zaklęciami.

Jednak jest tu też sporo strategii, jednak fajnie byłoby łapać podział komórek mapy podczas walk ścieżką krok po kroku. Twórcy zapewne zdecydowali się wrócić do korzeni w tym spin-offie, a nie robić lekkiej akcji slashowej, jak to miało miejsce w ekstremalnych grach w scenerii.

Ale wciąż, jakie walki się tu otwierają i trudno to opisać słowami. Słowo jest wiarygodne, ale przychodzi mniej. Oczywiście głupotą jest oczekiwać powolnego, przemyślanego planu RPG od ekskluzywnego dla Playstation 4, ale tutaj jednak efekciarstwo, napęd i piękno są tutaj w masie. Zewnętrzna powłoka będzie w stanie docenić wszystkich fanów japońskiej fikcji i odpowiedniego rozmachu. Ale to, co dotyka w pełni wspomnień, to szybsza gra wideo dla Ciebie. Będąc ogromną rzadkością dla Playstation 4 i PS Vita, jest idealnie zoptymalizowany dla swojej konsoli, dając bardzo łagodną grafikę Full HD z niezmiennie wysoką liczbą klatek na sekundę nawet w najbardziej dynamicznych sytuacjach. Dlatego są ekskluzywne. Ale znowu jest to projekt jeszcze węższy, przeznaczony dla znacznie mniejszego grona odbiorców niż posiadacze konsol i wyznawcy japońskiego stylu. Tutaj obliczenia dotyczą zasadniczo fanów rzeczywistej serii, tym bardziej biorąc pod uwagę finanse, które wymagają za to 4300 rubli. na PS4 i 2500 rubli. na Vicie. Ale weźmy bardzo otwarty umysł i przejrzyjmy główne cechy.

Jeśli chodzi o recenzję gry wideo, nie ma powodu, aby opowiadać historię fabuły wszystkich części serii, tym bardziej, że jest w niej po prostu duży ciąg postaci i zwrotów akcji, ale raczej skupmy się bezpośrednio na Poszukiwaczy Bogów i tylko powierzchownie przejść przez to. Ponieważ gra wideo jest uważana za spin-off z licencjonowanych części serii, w fabule pojawiają się najnowsze postacie i trafia na najnowsze tory.

Z Zhao Yunem, znanym bohaterem z Dynasty Warriors 8, dołączył do niego stary przyjaciel młodości Lei Bing. Jest to określone w oryginalnym wygaszaczu ekranu wprowadzającym. Kronika jest związana w lodowej świątyni, do której z woli losu trafiają ci dwaj. Lei Bing odkrywa kobietę o różowawych włosach zamrożoną w kawałku lodu. Przeszkodziwszy w pewnym momencie licznym strażnikom, którzy się pojawili, uwalniają damę. Nazywa się Lixia i, jak się okazuje, przez prawie wszystkie stulecia była zapieczętowana we własnym lodowym więzieniu przez mrocznych bogów, aby nie dopuścić do decydującej bitwy i ocalić świat. A teraz trójka bohaterów wyrusza w długą i straszną podróż z niezliczonymi przeciwnikami, z którymi spodziewa się walczyć, eskortując Lixię do jej zadań. Tak, i daleko jej do słabego konkurenta dla hord przeciwnika. Doskonale opanowując silny mistycyzm ognia, wiatru, błyskawicy, utoruje drogę sobie i towarzyszom. Po pewnym czasie do drużyny dołączą inni sojusznicy, wnosząc własny wkład w walkę z ciemnością.

Ogólnie rzecz biorąc, gra wideo wiąże się z bardzo efektownym, znakomicie wyreżyserowanym wygaszaczem ekranu, w którym jest tak wiele filmów akcji, że gracz zdaje sobie sprawę, że będzie gorąco. Dalej, następnie, mała personalizacja głównych bohaterów, przedmowa jest związana, krótko wprowadzająca w sprawę, przedstawiająca jednocześnie Lei Binga, opowiadająca trochę o przeszłości Zhao Yun. Wszystko odbywa się kinowo z płynnym przejściem do procesu gry wideo. Nadchodząca formacja odbywa się według oskryptowanych filmów bohaterów, których oglądanie zapada w pamięć o oglądaniu japońskiego science fiction. Nagrane wizualizowane klipy są okresowo obserwowane. W pełnej fabule - doskonała. Można zauważyć, że jest tutaj nie tylko po to, aby skleić misje wojskowe w znaczący łańcuch, ale jest uważany za ważną część gry wideo. Ale czy będzie to fascynujące dla kogoś innego niż fanów serialu, to ogromne pytanie.

Gra wideo w Dynasty Warriors: Godseekers polega głównie na walce z masami wrogów pogrupowanymi w kwadratowych obszarach mapy. Znowu i znowu. Ale to wszystko nie jest tak monotonne, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Wszyscy bohaterowie mają wiele ataków combo, a ich moc wzrasta wraz z podnoszeniem poziomu i umiejętnościami pompowania. Wszystko to otwiera dobre pole do fikcji podczas przechodzenia przez lokacje z wrogami. Jest w tym jakaś analogia do szachów - znowu pole komórkowe. Podczas bitwy całe pole pokryte jest komórkami, a w pojawiających się menu możesz krok po kroku wydawać rozkazy postaciom, po czym cieszyć się efektowną eliminacją kolejnej masy wrogów. Oglądanie tego to rozkosz. Podczas kombinacji ataków kamera przesuwa się w dół do poziomu ziemi, pokazując małą wyrenderowaną scenkę przerywnikową ataku. Sterowanie całą tą akcją jest doskonale zoptymalizowane pod kątem gamepada PS4.

Rezultat: rozgrywka jest taka, jakiej oczekujesz.Nawet w filmie możesz zauważyć szaloną dynamikę tego, co się dzieje, masę wrogów latających od ciosu ostrza i magiczne zaklęcia. Ogólnie jest tu również duża liczba strategii, generalnie podział komórek mapy podczas bitew wzięlibyśmy z obliczaniem ścieżki krok po kroku. Założyciele mogli podjąć decyzję o powrocie do korzeni w tym spin-offie i nie robić lekkiej akcji slashowej, jak miało to miejsce w ostatnich grach w uniwersum.

Ale wciąż, jakie walki się tu otwierają i trudno to opisać słowami. Słowo jest realistyczne, pasuje tylko mniej. Z pewnością głupio jest oczekiwać powolnego, przemyślanego planu RPG od ekskluzywnego dla Playstation 4, ale jest tu mnóstwo efekciarstwa, napędu i piękna. Zewnętrzną powłokę docenią wszyscy miłośnicy japońskiego science fiction i pokrewnej sztuki. Ale jeśli chodzi o wzmiankę w ogóle, jest to bardziej gra wideo do użytku osobistego. Będąc rzadkością dla Playstation 4 i PS Vita, jest niezrównanie zoptymalizowany pod kątem swojej konsoli, zapewniając bardzo wysokiej jakości grafikę Full HD z niezmiennie wysoką liczbą klatek na sekundę nawet w bardziej dynamicznych momentach. Ale z drugiej strony jest to projekt jeszcze węższy, przeznaczony dla znacznie mniejszej liczby odbiorców niż posiadacze konsol i miłośnicy japońskiego stylu. Tutaj obliczenia dotyczą głównie fanów prawie serii, zwłaszcza biorąc pod uwagę potrzebne do tego pieniądze (4300 rubli za Vita). Ale przyjrzyjmy się bardzo otwarci i przejrzyjmy główne funkcje.

W ramach recenzji gry wideo nie ma sensu powtarzać fabuły wszystkich części serii, zwłaszcza że ma po prostu duży ciąg postaci i zwrotów akcji, ale lepiej skupić się konkretnie na Poszukiwaczach Bogów i tylko powierzchownie przejść przez to. Ponieważ gra wideo jest spin-offem licencjonowanych części serii, w fabule pojawiają się nowi bohaterowie, a ona nabiera nowych torów.

Gdy Zhao Yun (znany bohater z Dynasty Warriors 8) był w drodze, dołączył do niego stary przyjaciel z młodości, Lei Bing. Jest to wyjaśnione w wygaszaczu ekranu otwierającym. Historia zaczyna się w lodowej świątyni, w której ta dwójka znalazła się z woli losu. Lei Bing odkrywa kobietę o różowych włosach zamrożoną w kawałku lodu. Przeszkodziwszy w pewnym momencie licznym strażnikom, którzy się pojawili, uwalniają kobietę. Nazywa się Lixia i jak się okazało, przez prawie wszystkie stulecia była zapieczętowana w swoim lodowym więzieniu przez mrocznych bogów, aby nie dopuścić do decydującej bitwy i ocalić świat. W tej chwili cała trójka wyrusza w długą i straszną podróż z niezliczonymi wrogami, których czekają na pokonanie, eskortując Lixię do jej misji. Cóż, daleko jej do słabego przeciwnika dla hord konkurenta. Doskonale opanowując potężną magię ognia, wiatru, błyskawicy, utoruje drogę sobie i swoim przyjaciołom. Po pewnym czasie zgłoszenia do drużyny dołączą pozostali sojusznicy, przyczyniając się do walki z ciemnością.

Ogólnie rzecz biorąc, gra wideo wiąże się z bardzo efektownym, znakomicie wyreżyserowanym wygaszaczem ekranu, w którym jest tak wiele akcji, że gracz rozumie, że będzie gorąco. Dalej, potem mała personalizacja głównych bohaterów, wstęp jest związany, krótko przedstawiając sprawę, przedstawiając Lei Bing, opowiadając o przeszłości Zhao Yun. Wszystko odbywa się kinowo z płynnym przejściem do procesu gry wideo. Dalsze tworzenie odbywa się na podstawie oskryptowanych filmów z postaciami, oglądanie których zapada w pamięć japońskich filmów science fiction. Od czasu do czasu obserwowane są przechwycone renderowane filmy. Generalnie pod względem historycznym – niedościgniony. Warto zauważyć, że znajduje się tutaj nie tylko po to, aby skleić misje bojowe w znaczący łańcuch, ale jest istotną częścią gry wideo. Ale to, czy zainteresuje kogoś innego niż fanów serialu, to wielkie pytanie.

Gra wideo w Dynasty Warriors: Godseekers jest mocno zmierzona z masą wrogów zgrupowanych w kwadratowych obszarach mapy. Znowu i znowu. Ale to wszystko nie jest tak monotonne, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Wszystkie postacie dysponują dużą liczbą ataków combo, a ich siła rośnie wraz z podnoszeniem poziomu i umiejętnościami pompowania. Wszystko to otwiera pole dla wyobraźni podczas przemierzania lokacji z wrogami. Jest w tym pewna analogia do szachów (znowu pole komórki). Podczas bitwy całe pole pokryte jest komórkami, a w pojawiających się menu można krok po kroku wydawać rozkazy postaciom, po czym cieszyć się efektowną eliminacją kolejnej masy przeciwników. Oglądanie tego to przyjemność. Podczas kombinacji ataków kamera opada na dół, pokazując małą wyrenderowaną scenkę przerywnikową ataku. Kontrola nad całym tym aktem jest niezrównanie zoptymalizowana pod kątem gamepada PS4.

Konkluzja: rozgrywka jest taka, jakiej oczekujesz w akcji, RPG stało się rzadkością dla Playstation 4. Dużo akcji, dużo efektów, wrażenie zanurzenia się w jakimś filmie (w tym przypadku japońska fikcja ), a co najważniejsze bitwy, bitwy i jeszcze raz bitwy. Ostrza, pistolety, magia - wszystko będzie tu i wiele razy. W stu procentach pikantne orientalne motywy podczas skurczów. Ogólnie nie ma żadnych skarg na muzykę. Świetny. Jak powinny dobre ekskluzywne gry, gra wideo wyciska maksimum ze swojej platformy, ogólnie grafika tutaj jest nierealistyczna, aby nazwać super wysoką jakością. Ale biorąc pod uwagę, ile poszczególnych modeli trzeba od czasu do czasu narysować w kadrze - wcale nie jest źle. FPS praktycznie nie słabnie podczas gry, a szybkość zmiany tylko tego, co dzieje się w szczególnie dynamicznych momentach, zapiera dech w piersiach. Termin „styl hollywoodzki” z pewnością nie pasuje tutaj, ale oto jak fajny jest niesamowity film akcji anime.

W stu procentach pikantne orientalne motywy podczas skurczów. Ale z drugiej strony nic z tego, co usłyszałeś, nie zapadnie ci w pamięć. Nie zdarza się, że temat od Bóg wie jaka część serii (w tym przypadku nawet spin-off z tablic rejestracyjnych) nagle staje się hitem i zasługuje na sprzedaż jako osobna publikacja. Aktorstwo głosowe i lokalizacja zachodnia na dobrym poziomie. Na rynku rosyjskim mało kto zlokalizuje takie prace. W najlepszym razie można mieć nadzieję i wierzyć w rosyjskie napisy.

Podsumowując, należy powtórzyć, że Dynasty Warriors: Godseekers jest przeznaczone dla bardzo wąskiego grona fanów danej serii. Jest prawie niemożliwe, aby nieświadomy gracz „dostał to” z tej części do fabuły i perypetii wszechświata. Jak również docenić główne piękno rozgrywki, na przykład gigantyczną twardość w porównaniu z poprzednimi częściami i powrót do strategicznych korzeni. Ale nadal możesz zaryzykować, rozpoczynając swoją znajomość bezpośrednio z tą grą wideo. To, co jest, urzeczywistnia się niezrównane. Zamiast starać się nie żałować więcej niż 4 tysiące rubli, mogą pozostać miłe wzmianki. Cóż, fanom serii oczywiście gorąco polecam. Najprawdopodobniej to kupią.
zrobiła ogromną rzadkość dla konsoli Playstation 4. Duża ilość akcji, dużo efektów, poczucie zanurzenia w jakim jest japoński film fantasy w tej wersji, ale główne bitwy, bitwy i bitwy znowu. Ostrza, pistolety, mistycyzm - wszystko będzie tutaj i wiele razy.

W pełni energiczne motywy orientalne podczas skurczów. Ogólnie nie ma żadnych skarg na muzykę. Jak przystało na dobre ekskluzywne, gra wideo wyciska maksimum z własnej platformy, ale grafiki tutaj nie można nazwać super wysokiej jakości. Ale biorąc pod uwagę, ile poszczególnych modeli trzeba od czasu do czasu narysować w kadrze – bardzo dobrze. FPS podczas gry faktycznie nie słabnie, a szybkość zmian zachodzących tylko w szczególnie dynamicznych sytuacjach zapiera dech w piersiach. Termin „styl hollywoodzki” naturalnie nie pasuje tutaj, ale och, oszałamiająca akcja anime – to wszystko.

W pełni energiczne motywy orientalne podczas skurczów. Ale z drugiej strony nic z tego, co usłyszałeś, nie zapadnie ci w pamięć. Nie zdarza się, że motyw od Bóg wie jaka część serii w tej wersji, nawet spin-offy z tablic rejestracyjnych, nagle stały się hitem i zasłużyły na sprzedaż jako osobne wydanie. Fonogram i lokalizacja zachodnia są na dobrym poziomie. Jest mało prawdopodobne, aby ktokolwiek zlokalizował podobne prace na rynek rosyjski. W najlepszym razie nie można tracić nadziei i wierzyć w rosyjskie napisy.

Podsumowując ogólny wynik, należy powtórzyć, że Dynasty Warriors: Godseekers jest przeznaczone dla bardzo wąskiego grona fanów danej serii. Jest praktycznie nierealistyczne, aby nieświadomy gracz „wyciągnął to” z tej części fabuły i perypetii scenerii. Jak również docenić główne piękno rozgrywki, na przykład ogromną sztywność w porównaniu z poprzednimi częściami i powrót do strategicznych korzeni. Ale nadal możesz zaryzykować, rozpoczynając swoją znajomość konkretnie z tą grą wideo. To, co jest dostępne, jest niezrównane. Jeśli postarasz się nie żałować ponad 4 tysięcy rubli, masz wszelkie szanse na pozostawienie wspaniałych wspomnień. Cóż, fani serialu są oczywiście gorąco polecani. Najprawdopodobniej to zrozumieją.

Zostaw swój komentarz

Pin
Send
Share
Send