Pixel Privateers recenzują przestrzeń pikseli

Pin
Send
Share
Send

Przed nami wspólny projekt firmy, która stworzyła słynną „Terraria” – Re-Logic oraz twórców kolejnej „pikselowej” zabawki „Pixel Piracy” – ekipy Quadro Delta.

Gra wideo nosi nazwę Pixel Privateers i zawiera elementy dwóch dzieł. Ale to nie jest piaskownica w świecie generowanym proceduralnie. Prawdziwa akcja jest tu szybsza, platformówka RPG w trybie 2D z widokiem z boku w uniwersalnej oprawie. Fascynująca tekstura. Tutaj gracze oczekują wszystkiego razem. A prowadzenie badań to dość ogromny wszechświat składający się z dużej liczby planet. Oraz zarządzanie wojowniczym zespołem 4 kosmicznych piratów z systematycznym strzelaniem do przeciwników, wydobywaniem zasobów, pompowaniem umiejętności i indywidualizacją każdego członka. Gra jest dystrybuowana na PC za pomocą platformy cyfrowej dystrybucji Steam. Jego cena to około 14 dolców. I warto je zmarnować, dowiemy się w aktualnej recenzji.

Przed rozpoczęciem gry wideo w tle poruszającej się odległości galaktycznej gracz otrzymuje serię pytań z różnymi wariantami odpowiedzi. Wszystkie odnoszą się do czyjejś biografii, prawdopodobnie mistrza gier piratów. Wpisz pytania. „Kim był twój tata?” lub „- Jak wyglądał twój pierwszy galaktyczny statek zabawkowy” i tak dalej. Wybierając jedną z alternatyw odpowiedzi, gracz dodaje sobie biografię i korzystając z okazji, zbiera podstawowe nagrody i podnosi do pewnych cech. Po tym, gdy pytania mijają, czas wyruszyć w drogę.

Interaktywny asystent w postaci galaktycznego zająca krótko Cię przedstawi. Gracz kieruje galaktycznym statkiem z grupą piratów na saloonie. Podróżują na różne planety galaktyki, zbierając surowce, paliwo do statku i inne cenne przedmioty. W globalnej lokalizacji możesz spojrzeć na przybliżone podsumowanie zadań i atmosfery na planecie, a następnie zbiegają się do niej, rozpoczyna się kampania. W podstawach jest to naturalnie rubinowy sposób na dwuwymiarową grę akcji RPG, ale doprawiony różnymi rozmowami questowymi z NPC. Często osiągnięcie celu może być trudne dla początkujących. Najpierw musisz wziąć dobrą broń i przygotować własnych bohaterów. Planety mają inne ustawienie, wizerunek, środowisko i własne cechy szczególne.

Wynik: jeśli kojarzysz się z „Terraria”, oto najbardziej kompletny i dokładny wykres. Ale mimo wszystko odbierasz to wszystko jako ironię i parodię, a sam Pixel Privateers jest chętnie nazywany niezależną grą wideo.

Niech tytuł nie onieśmiela wrażliwych graczy, pikselowe postacie są tutaj tylko głównymi bohaterami. Kosmiczni piraci składają się z prostych pikseli i różnią się od siebie jedynie wyraźnymi cechami charakterystycznymi rasy. Różna amunicja i pancerz podobnie kontrastują z ich wyglądem. Terytoria na planetach nie są w żaden sposób pikselowane. Kolorowe i niepowtarzalne karty, sytuacja jest diametralnie inna. Jeden na przykład jest dokładnie taki, jak Ziemia zimą, gdzieś w Maine. Kolejny, nieco bardziej egzotyczny, z niezrozumiałymi urządzeniami, roślinami i potworami. Ale każda jest pełna pułapek, cennych zasobów i przeciwników, którzy chcą uporać się z postaciami. Wrogów można również nazwać pikselami. Gra wideo ma miękką, kreskówkową paletę, która ponownie sprawia, że ​​gra wygląda na niezależną.

Wynik: obraz idealnie pasuje do fabuły i idei gry wideo. Różnica w rysowaniu postaci i terytorium w pikselach wydaje się nawet nie na miejscu. Proces gry w Pixel Privateers jest typowy dla RPG akcji. Pompowanie pracujących bohaterów, jest ich czterech, oczyszczanie map, zbieranie łupów, walka z nadchodzącymi wrogami, szukanie odpowiednich obiektów. Wszystko to jest. Ze względu na obfitość flory i fauny na różnych planetach, a także różnice w rozgrywce, wypełnianie etapu i przechodzenie przez liniową kampanię wcale nie jest nudne. Podczas lotu na uniwersalnym statku gracz znajduje się w głównym interfejsie przygotowania i personalizacji w postaci ogromnego niebieskiego panelu. Tutaj możesz edytować cechy członków drużyny, wykorzystywać punkty doświadczenia do pompowania, zabierać broń z rynku. Lepiej posiedzieć dłużej przed lądowaniem na innej planecie i zastanowić się nad priorytetowym rozwojem postaci.

Rezultat: znośne, uzależniające i wyróżniające się wrażenia z gry wideo. Mechanika jest oczywiście kontrowersyjna, cała bitwa w zasadzie polega na najechaniu myszką, wszystkie naboje są nieskończone. Ale z problemem zapewnienia graczowi rozrywki przez długi czas, Pixel Privateers poradzi sobie z nim w sposób godny podziwu.

Gra wideo ma zaskakująco wysoką jakość i niezapomnianą ścieżkę muzyczną. Niezwykle podkreśla atmosferę i dynamizuje momenty akcji. Oczywiście nie ma rosyjskiego aktorstwa głosowego, a także ogólnie lokalizacji. Ale nie przyzwyczajaj się do tego. Dobra symbioza pomysłów 2 studiów, słynących z własnych, nietuzinkowych rozwiązań w produkcji gier wideo. Temat podróży kosmicznych i mnogość miejsc, które trzeba będzie odwiedzić, z pewnością przypadnie do gustu zwolennikom akcji RPG.

Zostaw swój komentarz

Pin
Send
Share
Send